Ciasto:
- paczka biszkoptów lub herbatników
- 70 dkg sera (ja kupuję sernikowo-kanapkowy, przemielony)
- 1 szklanka cukru kryształu
- 0.5 kostki masła
- 0.5 szklanki mleka
- 4 duże jajka
- 2 łyżki kaszy mannej
- 1 łyżka budyniu śmietankowego
- zapach śmietankowy
- brzoskwinie z puszki
Blaszkę o wymiarach 24/30 cm wykładamy papierem do pieczenia, a brzegi smarujemy masłem i oprószamy bułką tartą. Na papier wykładamy tym razem biszkopty. Oddzielamy żółtka od białek i ucieramy je z cukrem do "białości", dodajemy masło i ser i dalej ucieramy mikserem do połączenia składników. Na koniec dodajemy mleko, zapach, białka ubite na pianę, budyń i kaszę i delikatnie mieszamy łyżką. Wkrawamy brzoskwinie, ilość wg uznania (ja daję ok. 4 połówek). Masę wykładamy do blaszki i pieczemy ok. 45 minut w 180°C na złoty kolor. Po wystudzeniu polewamy polewą czekoladową lub toffi.
Ja dzisiaj prezentuję polewę czekoladową, której przepis dostałam jakieś 10 lat temu i od tego czasu innej już nie robię. Zawsze się udaje i jest pyszna.
Polewa:
- 0.5 tabliczki gorzkiej czekolady
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki mleka
- ćwiartka kostki masła 20 dkg
Zagotowujemy wszystkie składniki, lekko studzimy i polewamy sernik.
Jeżeli chcemy polewę bardziej słodką, zamiast czekolady gorzkiej należy użyć mlecznej.
2 komentarze:
O tak i polany czekolada ..ach przypomniaja mi sie stare czasy....:)
Sprawdzony, stary przepis na początki blogowania. Tak to się zaczynało...rok temu.
Prześlij komentarz