Składniki:
- 25 dkg masła bez dodatków
- 3/4 szklanki mleka
- 1.5 szklanki cukru kryształu
- 3 łyżki kakao
- 1 czekolada gorzka
- można dać zapach rumowy lub arakowy
- 1 łyżka alkoholu (niekoniecznie)
- dżem z borówek (ja dałam z malin, przecierany bez pestek)
Mleko, cukier i kakao zagotowujemy. Dodajemy masło i cały czas mieszamy aż do połączenia składników. Momentami będzie wyglądać, jakby masło nie chciało się wchłonąć, proszę się nie zrażać. Na koniec dodajemy czekoladę, zapach i alkohol. Studzimy i przekładamy wafle, jedną warstwę smarujemy dżemem z borówek (dodaje trochę kwaśności, co bardzo korzystnie wpływa na ogólny smak wafli). Obciążamy z wierzchu i chowamy na kilka godzin do lodówki. Gdy zastygną kroimy na prostokątne kawałki. Dżem z malin, który dałam pochodzi oczywiście z domowej spiżarki i przepis na jego wykonanie umieszczę kiedyś na blogu. Muszę wspomnieć, że jest pyszny. Dzieci także go uwielbiają, a dużym atutem jest wspomniany brak pestek. Bardzo nie lubię, kiedy pestki zgrzytają mi w zębach w przetworach z owoców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz