poniedziałek, 29 marca 2010

Wielkanocny barszcz biały mojej mamy

Wielkanocny barszcz biały mojej mamy
W moim rodzinnym domu śniadanie w pierwszy dzień Świąt Wielkiejnocy zawsze rozpoczynaliśmy barszczem białym z zawartością święconki, czyli tym wszystkim, co poświęciliśmy w koszyczku. I chociaż obecnie mieszkam w zupełnie innym rejonie Polski, z innymi tradycjami Wielkanocnymi, to barszcz biały wg przepisu mojej mamy zawsze gości na moim świątecznym stole. Mój mąż go bardzo polubił, zwłaszcza, że jednym z jego składników (wyjętym ze święconki) jest swojska wędzona kiełbasa własnego wyrobu mojego taty, tradycyjny regionalny ser wielkanocny o specyficznie słonym smaku i dodatkowo starte wiórka korzenia chrzanu, zdecydowanie podnoszące walory smakowe całej potrawy. Sam czysty barszcz biały wykonany jest na wywarze z kości wieprzowych (surowych) z dodatkiem zakwasu chlebowego (własnego wykonania), zabielany śmietaną. Całość stanowi ciekawą propozycję świątecznego śniadania wykonywanego raz w roku. Jeśli tego jeszcze nie kosztowaliście, to gorąco zachęcam do spróbowania, może się przyjmie także i na Waszych świątecznych stołach. Poniżej prezentuję przepis na wielkanocny barszcz biały:

Składniki:
  • kość wieprzowa
  • 1 marchewka
  • 1 liść laurowy
  • 1 ziele angielskie
  • 1 ziarno pieprzu
  • 2-3 litry wody
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • sól, pieprz
  • zakwas chlebowy (ilość zależy od smaku, ma być lekko kwaśne)*
  • kiełbasa swojska
  • ugotowane jajka
  • ser wielkanocny lub biały**
  • kawałek korzenia chrzanu
  • polędwica wędzona
  • kromki chleba
Wykonanie:
Kość wieprzową zalewamy wodą, zagotowujemy i usuwamy tzw. szumowiny. Wrzucamy marchewkę i przyprawy gotując całość około 1 godziny (najlepiej dzień wcześniej). Dolewamy do smaku zakwas chlebowy i zabielamy śmietaną. Rozlewamy do talerzy z pokrojoną wcześniej święconką, czyli: swojską kiełbasą, polędwicą wędzoną, jajkami, chlebem i serem wielkanocnym. Na koniec ścieramy nożem wiórka z korzenia chrzanu i dodajemy do smaku w ilości wg upodobania.

* Zakwas chlebowy wykonuję następująco. Kilka kromek chleba pszenno-żytniego zalewamy letnią wodą (np. w słoiku). Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, jeden ząbek czosnku i na wierzchu kładziemy jedną kromkę chleba razowego. Pozostawiamy kilka dni w ciepłym miejscu. Następnie odcedzamy sam zakwas i wstawiamy do lodówki.
** Ser wielkanocny jest to potrawa znana na Lubelszczyźnie i wykonywana tylko na te święta. Jest to biały ser wymieszany z żółtkami i dużą ilością soli, a następnie przez kilka dni suszony, kiedyś w duchówkach (jest to część pieca kuchennego, kaflowego służąca do przechowywania ciepłych potraw jak i pieczenia), a obecnie w piekarnikach w niskich temperaturach. Jest to ser o specyficznym smaku.
Wielkanocny barszcz biały mojej mamy

3 komentarze:

kasia pisze...

również pochodzę z tych stron i chodź już tam nie mieszkam taki barszcz robię zawsze i wszyscy się nim zachwycają a serek uwielbiam, dodaję jeszcze do niego odrobinę cukru, kminku, papryki słodkiej jest przepyszny

Karolina pisze...

Mieszkam na Pomorzu, w mojej rodzinie również przygotowuje się taki barszcz i ciekawi mnie jego pochodzenie. Skąd wywodzi się ten zwyczaj? Pozdrawiam, Karolina

Ewa Smaczniutkie.pl pisze...

Karolina, ja pochodzę z Lubelszczyzny i w tym rejonie Polski, w niektórych domach barszcz biały podaje się w takiej formie jak zaprezentowałam. Owszem co dom, to inna nieco tradycja i nieco może się różnić. Moja sąsiadka na przykład barszcz biały podaje z bułką drożdżową :)

Najpopularniejsze w tym miesiącu