Składniki:
- kość wieprzowa
- 1 marchewka
- 1 liść laurowy
- 1 ziele angielskie
- 1 ziarno pieprzu
- 2-3 litry wody
- 2 łyżki śmietany 18%
- sól, pieprz
- zakwas chlebowy (ilość zależy od smaku, ma być lekko kwaśne)*
- kiełbasa swojska
- ugotowane jajka
- ser wielkanocny lub biały**
- kawałek korzenia chrzanu
- polędwica wędzona
- kromki chleba
Kość wieprzową zalewamy wodą, zagotowujemy i usuwamy tzw. szumowiny. Wrzucamy marchewkę i przyprawy gotując całość około 1 godziny (najlepiej dzień wcześniej). Dolewamy do smaku zakwas chlebowy i zabielamy śmietaną. Rozlewamy do talerzy z pokrojoną wcześniej święconką, czyli: swojską kiełbasą, polędwicą wędzoną, jajkami, chlebem i serem wielkanocnym. Na koniec ścieramy nożem wiórka z korzenia chrzanu i dodajemy do smaku w ilości wg upodobania.
* Zakwas chlebowy wykonuję następująco. Kilka kromek chleba pszenno-żytniego zalewamy letnią wodą (np. w słoiku). Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, jeden ząbek czosnku i na wierzchu kładziemy jedną kromkę chleba razowego. Pozostawiamy kilka dni w ciepłym miejscu. Następnie odcedzamy sam zakwas i wstawiamy do lodówki.
** Ser wielkanocny jest to potrawa znana na Lubelszczyźnie i wykonywana tylko na te święta. Jest to biały ser wymieszany z żółtkami i dużą ilością soli, a następnie przez kilka dni suszony, kiedyś w duchówkach (jest to część pieca kuchennego, kaflowego służąca do przechowywania ciepłych potraw jak i pieczenia), a obecnie w piekarnikach w niskich temperaturach. Jest to ser o specyficznym smaku.
3 komentarze:
również pochodzę z tych stron i chodź już tam nie mieszkam taki barszcz robię zawsze i wszyscy się nim zachwycają a serek uwielbiam, dodaję jeszcze do niego odrobinę cukru, kminku, papryki słodkiej jest przepyszny
Mieszkam na Pomorzu, w mojej rodzinie również przygotowuje się taki barszcz i ciekawi mnie jego pochodzenie. Skąd wywodzi się ten zwyczaj? Pozdrawiam, Karolina
Karolina, ja pochodzę z Lubelszczyzny i w tym rejonie Polski, w niektórych domach barszcz biały podaje się w takiej formie jak zaprezentowałam. Owszem co dom, to inna nieco tradycja i nieco może się różnić. Moja sąsiadka na przykład barszcz biały podaje z bułką drożdżową :)
Prześlij komentarz