Są takie dni, kiedy mamy ochotę zjeść coś innego, ale sami nie umiemy sprecyzować coby to miało być. Ja wtedy mówię, że coś za mną chodzi i nie jest to głodek znany z reklam w telewizji :) Zazwyczaj dzieje się tak, kiedy nie mamy już ochoty na zwykłe kanapki, banalną jajecznicę, czy powszedni biały ser. Zaczynam w takiej sytuacji przeszukiwać zgromadzone przepisy kulinarne, a jest w czym szukać. Zazwyczaj wystarczy mi rzut oka na składniki potrawy, abym mogła stwierdzić, że to jest to!. Tak też było z przystawką grecką. Przeczytałam skład i już wiedziałam, że muszę ją zrobić. Jedyną przeszkodą dla mnie był wtedy brak krajowych pomidorów. Sami wiecie, że smak i zapach tego warzywa w środku zimy wiele pozostawia do życzenia. I chociaż na te najsmaczniejsze pomidory wygrzane w lipcowym słońcu trzeba jeszcze trochę poczekać, to ja już dłużej nie chciałam odkładać momentu spróbowania tego dania. Przystawka grecka okazała się bardzo smaczna, prosta i szybka w przygotowaniu. Inspirację zaczerpnęłam z PP nr 1/2010. A oto przepis na smaczną przystawkę grecką:
Składniki:
- kilka plastrów salami, może być w przyprawach
- opakowanie sera feta
- 2 pomidory
- cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- suszone oregano lub przyprawa Bruschetta*
- mielony pieprz
Wykonanie:
Przygotowujemy farsz: cebulę i czosnek obieramy i drobno kroimy w kostkę. Wkładamy do miseczki, dodajemy oliwę i pieprz. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na chwilę. Pomidory sparzamy, obieramy ze skórki i kroimy w grube plastry. Na talerzu rozkładamy salami, rozsmarowujemy fetę (możemy też kłaść plastry fety, jeżeli da się nam pokroić) i na to układamy plastry pomidora. Na pomidora nakładamy farsz czosnkowo-cebulowy i posypujemy oregano.
*Ja oregano zastąpiłam przyprawą
Bruschetta, w której skład wchodzą: suszone pomidory, majeranek, oregano, bazylia i papryka. Nadmienię jeszcze, że ta mieszanka przyprawowa nie zawiera w sobie żadnych dodatków konserwujących i polepszaczy smakowych.
Danie to podajemy jako przystawkę lub jako samodzielne danie np. kolacyjne z dodatkiem ulubionego pieczywa.
11 komentarzy:
Wspaniałości! Właśnie zrobiłaś mi ochotę na coś takiego!
Pozdrawiam:)
Ewa, wygląda naprawdę zachęcająco. Na potrzeby mojej rodziny będę musiała zastąpić salami jakąś inną wędlina. Dieta i salami nie chodzą w parze... Może szynka parmeńska... Czy możesz mi coś doradzić?
Anno-Mario cieszę się, że jestem inspiracją.
Lepszysmak myślę, że z szynką parmeńską lub jakąś wędliną drobiową będzie też bardzo smaczne.
bardzo fajny pomysl !
Bardzo apetycznie:)
o kurcze bardzo lubię kuchnię grecką i taką przystawkę z chęcią bym zjadła a wiesz co ... idealna na małe przyjątko dla gości ;)
wygląda smacznie trzeba będzie kiedy spróbować...;)
Wygląda bardzo apetycznie :)
mmm... jaka smaczna przekąska:)
Przepysznie wyglądają!
Pięknie się prezentuje, a do tego składniki to same pyszności.
Prześlij komentarz