Wraz z nadejściem lata coraz więcej wokół nas kolorów, zapachów i kwiatów. A co niektóre kwiaty nie tylko mogą być ozdobą stołu, ale też przyjemnym i smacznym posiłkiem. Kalafior, bo o nim mowa można powiedzieć, że jest bukietem witamin (jego jadalną częścią są kwiaty - zwane różami). Zawiera takie
mikroelementy jak: wapń, żelazo, cynk, fluor i sód oraz
witaminy K, B1, B6, E, P i C. Kalafior jest doskonałym daniem
niskokalorycznym, nie wywołującym alergii. Najczęściej jadamy go w postaci ugotowanej, polany masełkiem z bułką tartą jako dodatek do drugiego dania. Rzadziej spotykamy wersję surową, która zachowuje najwięcej wartości odżywczych. Moja dzisiejsza propozycja kalafiorowa to samodzielne danie obiadowe lub kolacyjne. Czasami podaję je w towarzystwie jajka sadzonego, już bez dodatku ziemniaków. Inspiracją do wykonania tej potrawy był program telewizyjny "Anielska kuchnia". Oto przepis na kalafior w sosie śmietanowym:
Składniki:
- 1 mały kalafior lub połówka większego
- 1 mała cebula
- 1/2 do 3/4 szklanki śmietany 18%
- 1/3 szklanki śmietany 30%
- 1 pomidor
- koperek
- olej
- sól
- pieprz
- pieprz ziołowy
- 1 łyżeczka mąki pszennej (ewentualnie)
Wykonanie:
Kalafior myjemy, dzielimy na mniejsze części i gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie. Nie możemy go rozgotować, ma być al dente. W międzyczasie na oleju podsmażamy posiekaną w kostkę cebulę. Do zeszklonej cebuli wlewamy obie śmietany i gotujemy do zagęszczenia sosu. Jeżeli chcemy przyśpieszyć proces przyrządzania posiłku możemy zagęścić sos mąką rozmieszaną w odrobinie wody. Do sosu dodajemy kolejno ugotowany kalafior, obrany i pokrojony w cząstki pomidor, koperek, sól, pieprz świeżo zmielony i pieprz ziołowy, który moim zdaniem idealnie komponuje się w tym daniu z pozostałymi składnikami.
Potrawa ta dobrze też smakuje zimą. Używamy wówczas kalafiora mrożonego.
14 komentarzy:
Ewo! Ja właśnie ostatnio mam kalafiorowe ciągoty! Robiłam niedawno kalafior zapiekany w serowym sosie beszamelowym (pycha!), a Twój będzie następny! Bardzo fajny przepis!
Serdeczności!
Bardzo ciekawy przepis. Takiej potrawy nie znałam dotychczas. A ponieważ lubię kalafiory, moja rodzina również, skorzystam z Twojej kulinarnej propozycji. Pozdrawiam :)
Fajna odmiana po klasyku z bułką tartą! :-)
ooo bardzo fajny rzepis
mam wlasnie kalafiora w lodówce, moze zrobię, tym bardziej ze przepis mam tez w książce, którą wlasnie testuje :)
Uwilbiamy kalafior :)
Salatka apetycznie wyglada:)
kalafiora bardzo lubię ale takiego jeszcze nie jadłam...;)
Ja też bardzo lubię kalafiory i muszę takiego spróbować :)
Łał ...pyszny kalafior :)
Ja jeszcze kalafiora w tym sezonie nie kosztowałam i muszę to nadrobić.
kalafiory wszystkim u nas smakują, musze więc wypróbowac Twój przepis :)
Wszelkie przepis z kalafiorem sa do natychmiastowego wykorzystania :)
Znasz zabawe w 10 zdjcie? Jak nie to wlasnie Cie wyrobilam :)
takiej wersji jeszcze nie znałam... musi być pyszna!!!
Zapraszam Cię do zabawy w 10te zdjęcie :)
http://gotowanienawszystko.blogspot.com/2010/06/10-zdjecie.html
pozdrowienia
Cytryna
Wszystkim dziękuję za miłe słowa. Dziękuję też dziewczyny za zaproszenie do zabawy w 10 zdjęcie. Pozdrawiam
Prześlij komentarz