Składniki:
- Dowolna ilość mini marchewek (u mnie mrożone)
- 1 łyżka musztardy (delikatesowa, stołowa, kremska itp.)
- 1-3 duże ząbki czosnku (zależy od gustu)
- olej lub oliwa
- ewentualnie drobno posiekany szczypiorek *
Marchewkę zamrożoną wkładamy na sitko do gotowania na parze, a następnie umieszczamy w garnku z wodą. Gotujemy do uzyskania odpowiedniej przez nas miękkości (nie może być zbyt twarda, ale i też zbyt miękka - sprawdzamy widelcem). W międzyczasie przygotowujemy sos. Musztardę wkładamy do miseczki i mieszając ją wlewamy wolnym strumieniem olej lub oliwę (tak jak przy robieniu majonezu). Ilość oleju lub oliwy zależy od tego, ile uda się nam wkręcić w musztardę. Sos powinien być jednolity, lekko gęsty o aksamitnym wyglądzie. Jeżeli sos nam się zwarzy, to znaczy, że daliśmy za dużo tłuszczu. Należy wówczas dodać pół łyżeczki musztardy i ponownie dobrze wymieszać. Na koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Tak przygotowany sos nie wymaga już żadnych innych przypraw.
* Możemy też dodać bardzo drobno pokrojony szczypiorek, ale nie jest on składnikiem niezbędnym.
Przygotowanym sosem polewamy gotową jeszcze ciepłą marchewkę i podajemy do drugiego dania.
Jeżeli sos przygotujemy dużo wcześniej, to może nam się po czasie rozwarstwić (na wierzchu pojawi się tłuszcz). Wówczas wystarczy tylko energicznie pomieszać łyżką, a sos powtórnie nabierze ładnej aksamitnej konsystencji.
Drukuj...
3 komentarze:
zawsze mi sie podobały te marcheweczki; fajna propozycja z takim sosikiem
Fajne, wygląda apetycznie, choć to tylko marchewki :)
doskonały dodatek do różnego typu dań:)
Prześlij komentarz